Nieustraszeni pogromcy wąpierzy

Baba Wodna bowiem przypomina bardziej stare babsko, o siwych i rzadkich włosach, skórze pomarszczonej, a wdziękach wielce wątpliwych. Śpiew jej zaś zbliżony jest bardziej do ryku zarzynanej świni, aniżeli do słowiczych treli Rusałek.

Nieustraszeni Pogromcy Wąpierzy to leśna gra w klimacie ludowej słowiańszczyzny. Wraz z pozostałymi graczami, będziecie musieli stawić czoła potworom z pradawnych polskich zaświatów. Szybko jednak przekonacie się, że nie każdy konflikt rozwiązuje się srebrnym mieczem, a spryt i odwaga bywają czasami dużo potężniejszą bronią.

Jędza kobylą ma nogę, a cycki tak obwisłe, że gdy swe ofiary goni, na plecy je zarzuca, co by w biegu się jej między kolanami nie plątały. Dlatego pamiętajcie, aby NIGDY nie nazywać wioskowej wiedźmy „jędzą” – najgorsza to dla niej bowiem zniewaga!

Podczas gry przeniesiecie się do świata ludowych wierzeń i zabobonów, które z dawien dawna spotkać można było od Żmudzi po Śląsk. W wersji dla 5-8 graczy przeżyjecie wspólną przygodę jako jedna drużyna, przy większej liczbie osób do gry dochodzi element rywalizacji. Choć tematyka gry wydaje się mroczna, nic bardziej mylnego! Przaśny humor bywa lepszym sposobem na Wąpierza niż osinowy kołek. Więc bez obaw – każdy z Was, z delikatną pomocą, może zostać Nieustraszonym Pogromcą… ;-)

Poza tym Stolemy są tępe, z gruba ciosane, do bitki i gorzałki skore. Czyli niewiele, jak widać, od ludzi się różnią.

Jeśliście gotowi mir zaprowadzić, coby chłopstwu trudów żywota ulżyć, przybywajcie!